come on skinny love...

pamietasz?

pamiętasz na pewno.

Kiedyś Ciebie tam zabiore, i Ci je kupie.

No, to dzień spoko. 

Rano z mamą do miasta, jak ja lubie jak ona ma sobie coś kupić! -.-

Później do wujka na łazanki<3

posiedziałam z 3 godziny, i do kina, z godzine czekałyśmy.

Ale przynajmniej porozmiawiałyśmy, no i okazało się że Oliwia, Sandra, Doma i Mati byli w kinie, i to na tym samym co my<3

Dawno nie widziałam Domy! :<

No, mamusia mi kurtkę kupiła :x  nawet jest spoko, bo mi w niej ciepło.

Byłam sobie jeszcze u Darii, i było nawet spoczko.

No i później do domu, itak siedzę już z godzinę.

Dołuje sie teraz piosenkami, lanką, birdy, i coldplay :x

I przykro mi z pewnego powodu.

Chciałabym się móc do Ciebie przytulić, i nachętniej nigdy nie puścić...

Kurwa mać, ale nie, bo jebane kilometry-.- 

Dlaczego wszystko tak sie pierdoli!

dobra. 

ide sobie.

cześc.

tumblr