Każdy dzień jest zaproszeniem do szczęścia-Aldona Różanek
TO musiała być niesamowita kobieta. Wokół nas widzimy dookoła wielu ludzi ze smutnymi minami i nawet niemałą ilość emosów któży siedzą po kontach pokazując jacy są nieszczęśliwi. To chyba nie o to chodzi w życiu. Wystarczy przecież tylko zacząć się uśmiechać od czasu do czasu. Każdy święty chodzi uśmiechnięty. Skoro z dnia na dzień możemy czuć się szczęśliwsi to czemu nie spóbować.
Pomyślcie o takiej sytuacji. Idziecie ulicą (sami może mając nie najlepszy dzień) i mijacie samych nie znajomych, smutnych, obojętnie nastawionych ludzi przygniecionych swoimi problemami. Najczęściej zapewne minęlibyśmy ich bez kropli zainteresowania, ale co by było gdyby... Może gdybyście się wtedy uśmiechnęli to ranking samobójstw spadłby o chociaż jedną osobę. No może to skrajny przypadek, ale skąd wiecie, czy nie mija was właśnie zatroskana osoba z żyletkami w rękawie, idąca gdzieś w spokojne miejsce by dopełnić czynu. Wasz uśmiech mógłby uratować im życie. Wnieść kroplę szczęścia która przeważyłaby morze żalu.
Tak więc zadanie dla zainteresowanych- idąc gdzieś na spacer( Bo teraz ludzie coraz żadziej chodzą dla przyjemności częściej raczej po to by coś załatwić) uśmiechnijcie się szczeże do 10 osób- waruek nieznajomych- i zobaczcie ile osób wam odpowie uśmiechem. Jeżeli choć jedna to odnieśliście sukces. Nie zniechęcajcie się tylko, bo zawsze jutro będzie nowy dzień i zawsze jutro można znów spróbować bo przecież każdy dzieńj est zaproszeniem do szczęścia
Nazwijmy nasząoperację E.S.D. - eksperymentalny sygnał dobra(ściągnięte z Jeżycjady) Cóż może uda nam się tak, że kiedyś idziecie ulicą a tu wszyscy się do siebie uśmiehają. Czyż nie byłoby to cudowne, zbierać żniwo uśmiechów które się zasiało? Człowiek szczęśliwy może dookoła widzieć tylko szczęśliwych
A tak wogóle to u mnie jest coraz lepiej. Odkochałam się. Dzięki Bogu! Już nie zdręczam się myślami i głupotami. Nareszcie wolna!!!!
Czyż nie jest to powód doszczęścia? Oczywiście że jest.