dwanaście !

mówiłam, że dodam. więc jest. eeej. głupio jest, bardzo głupio, mądra karolinka zawsze wszystko zjebie, a jak. ; C niby święta ale wszystko się psuje. dziś z Aniiitką po prezenty idę, więc może jakoś humor podbije, chociaż wątpię. tak czysto i świątecznie jest w domu, chcialabym już odpakowywać prezenty, obżerać się pysznym jedzeniem z każdego rodzaju, słodyczami, śpiewać kolędy i odwalać cokolwiek z rodziną. uwielbiam Boże Narodzenie najbardziej ze wszystkich świąt, bo jest taki zajebi.sty nastrój, że ohoho. < 3 tylko szkoda, że w te święta jakoś taka sama jestem. ; C w zeszłym roku był ktoś, a teraz ? buuuu. ; ( się wspomina trochę, i za fajnie to nie jest raczej, pamiętam nawet te najmniej istotne chwile i każdą osobą, ale ciul. fajnie jak myślisz, że rozmawiasz z kim w zupełności szczerze a okazuje się, że druga osoba kłamie no nie? fajnie jest też upierać się i nie wierzyć w słowa które mówią : ja i on/ona to tylko przyjaciele, nic więcej, zrozum. ale ja nie chciala zrozumieć i mialam racje, fajnie jest mieć takie uczucia, że przyjaciółka i były mój i tak zwanej przyjaciółki przekonują Cię bez ustannie, że nic ich nie łączy, a okazuje się zupełnie coś innego, i tu ja mialam racje, ale nie, lepiej wkręcać mi na bani różne rzeczy i myśleć, że uwierze. dobra nie ważne. zaje.biście nie fajnie fajnie jest też olać jakąś osobę poraz drugi i czuć się jak skończony dałn. beznadziejnie jest ogólnie, bardzo. ; C chyba trochę za dużo napisalam, choć i tak nikt tego nie czyta, ale w dupie, chce mi się pisać to piszę. wspominałam już, że jest głupio? wszystko się psuje, wrrrrr. i zimno jest, biało to fajnie ale z tym mrozem to migli sobie trochę oszczędzić Ci tam u góry. dobra idę sobie pisać dalej na gadu, więc eloo. ; - *

- już zapomnialam jak to jest.

- co takiego?

- jak to jest być beztrosko i cholernie szczęśliwą.