Jest u nas taki zwyczaj, że zakochani przypinają kłódkę z własnymi inicjałami na moście. Dopóki ta kłódka jest tam przypięta, dopóki nikt jej nie otworzy kluczykiem, miłość trwa. Ja osobiście wrzuciłabym kluczyk do rzeki, co zresztą pewnie wszyscy zrobili, ku ogromnej uciesze ekologów.
Dobranoc.
Jest mi dobrze.
Bo jesteś.