Dlugo nie pisalam i kilka osób zaczelo mi to wypominac. Przepraszam ale jakos ciagle nie mam czasu , a jak mam to zwyczajnie mi sie nie chce. Jestem leniwa to fakt.

Ostatnio nic takiego sie nie wydarzylo, piatek spędzilam z moim skarbem  , Nowakiem , Olą i Łysym. do 21. reszte dnia musialam spędzic z Tatą no bo w koncu byl dzien dziecka.   w sobote byl u mnie Dawidek .<33 dal mi swoją bluze i juz mu jej nie oddam .:D <333333  w niedziele bylam u dziadka  i obmyslalam jak by tu zrobic ,,jakąś ,, impreze . xd haha.

Dzisiaj nie ćwiczylam na wf, jutro juz niestety musze. ale jak zwykle nie mam na to ochoty. jeszcze tylko musze sie pomodlic zeby dawid ćwiczyl i zebyśmy nie mialy z chlopakami bo sie chyba zabije.

Bylam tez dzisiaj w Karolince z justyną. kupilysmy sobie cos a raczej ja nam kupilam, i poszkole musimy to zrobic. hahah. ciekawe jak to bedzie wyglądac.  wgl , rozwalilo mnie to jak chodzilysmy po cmentarzu i szukalysmy jednego grobu ale i tak go nie znalazlysmy. xd zajebiste to bylo.  a pozniej nie mialysmy sily zeby isc do karolinki.  :)

 Każdy dzień, każda chwila po twoim odejsciu wydaje się inna...

 jak przekupić czas, by chwile z Tobą trwały dłużej?

Zdecydowanie za bardzo przejmuję się życiem. Przecież i tak kiedyś umrę.