Mój bilet na D.
Moja przepustka na spotkanie z Ideałem :O
Nie, nie zamierzam być piszczącym fangirlem.
Po prostu Ruiza jest pocieszny, świetnie gra na gitarze, a głos Asagiego jest niesamowity (Hiko, nie zabijaj ;>).
Zadanie z informatyki robione wspólnie O TEJ PORZE nie robi dobrze na psychikę.
Zdecydowanie.
"Boska Komedia" i myśl o studiach. Nieeeeeee, to nie dla mnie... Ale może jednak...? Zrobię wszystko, żeby uniknąc matury z biologii. I z chemii. Za to polski - jak najbardziej :)
kimi ga odorebawarawanai neko wa
There is no smile, there is no cat.