takie dzisiejsze.
na razie zero fajnych zdjęć.
Dzisiaj się kuruje w domku bo jutro trening, a popołudnie może Tarnowo Podgórne.
W niedziele do opery z matkersem.
Chcę jechać na 30 stm, ale wyczerpałam już limit kasy na nastepne 2 miesiące.
Kurwa tyle fajnych koncertów a tu dupa!:/
a mój moderny dzieciak (czyt. Julie), cały czas się uczy i nie ma czasu..pff.
Alllli łapała mnie za kości i od tego czasu wolę jej unikać.;P
Wczoraj była wywiadówka,
moja genialna wychowawczyni, powiedziała mojej mamie, że jestem strasznie chuda.
Myślałam, że spadne z krzesła jak to usłyszałam. xD
Ta, chciałoby się.^^
________________________________________________________________________
Mam nawet dobry humor pomijając fakt,
że cały czas myśle o Tobie.
Bosko?
Możliwe,
tylko każdy dzień bez ciebie
to jak dzień bez papierosa,
niezupełnie właściwe porównanie,
bo to coś silniejszego
Zazwyczaj na końcu piszę się kropkę, ale łudzę się, że to będzie miało dalszy ciąg