WITAM WAS.
Dzisiaj, jak dzisiaj. Dzień zaczął się w miarę fajnie, w szkole wszystko było okej, dostałam 5 z WOSu :D itd. :)
Po południu, gdy z chłopakami byłam na tańcach.. wszystko zebało się :x nie mam pojęcia czemu :c kurde, a szkoda, bo miałam taki dobry humor. Nie miałam ochoty się do nikogo odzywać, ani uśmiechać, ani ruszać, ani żyć.. nawet moje ulubione piosenki na mnie nie działały.. :O
Na szczęście po zajęciach wszystko się zmieniło. A zawdzięczam to Przemkowi. DZIĘKUJĘ CI :*
P-*składa opakowanie po chipsach*
B- po co to składasz?
P- żeby wyrzucić.
B- a wiesz, że jak to wrzucisz, to to opakowanie się otworzy? XD
*śmiech*
P- *wsadza opakowanie po chipsach w drzewo*
B- ej, ptak tam nasrał!
P- Bianka, to jest opakowanie po chipsach. XD
hahahhahahahhahhaa. nie mogłam z tego! <3
Dziękuję Ci bardzo, i nie tylko za dzisiaj, ale także za inne dni :D bo zawsze potrafisz mnie rozśmieszyć i wprowadzić w dobry nastrój, wtedy gdy nie mam ochoty na nic i mam doła. :>
http://www.youtube.com/watch?v=5AyJyoiH5-k
<3.