Nie no, wszystko rozumiem. Katar, ból głowy, ból mięśni, przeziębienie czy tam grypa, whatever. Okej.
Ale dlaczego zamiast gorączki mam jej brak?! 34 stopnie, wtf? :D
Dzisiejszej nocy było mi tak zimno, że nie wystarczyła podwójna kołdra i bluza..
Domyślam się, że to dzięki tej wspaniałej 'gorączce'.
Oby dziś było cieplej i..lepiej. Dobranoc! :)
'' Prędzej czy później to wszystko wróci [...] ''