No bo to Ty zawsze byłaś przy mnie i ty (mam nadzieję), że będziesz. Zawsze mnie wspierałaś, pocieszałaś, wycierałaś łzy i cieszyłaś się moim szczęściem.
To Ty zawsze mówiłaś/ doradzałaś co powinnam zrobić i zawsze miałaś rację.
Nigdy się na Tobie nie zawiodłam.
Wiem, że czasem jestem dziwna, że czasem mnie lub moich problemów nie rozumiesz, ale to dobrze, bo dzięki temu widzę co robię źle, jak inni ludzie mnie odbierają w danej sytuacji lub rozumiem, że ten problem wcale nie jest taki duży;).
Dziękuję Ci za to, że zawsze wiesz co powiedzieć żeby mnie rozśmieszyć, że dajesz mi kopa bym wkroczyła w następny dzień lub bym zmierzyła się z tym problemem.
Może wydaje Ci się, że słowa "Nic się nie stało", "Będzie lepiej" nic nie znaczą, ale mylisz się.
Pomagają mi i to bardzo, a szczególnie gdy wiem, że Ty to mówisz, bo człowiekowi poznanemu w dość dziwny sposób łatwo jest oceniać ludzi na pozór, Ty jednak zawsze mnie rozumiesz.
Wybrałam te zdięcie, bo wyszłaś przepięknie ;**. To moje ulubione zdięcie, więc pozwoliłam je sobie zamieścić na photoblogu;).
Kocham Cię ;**.
I jeszcze raz dziękuję...
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam