I nagle zaczynamy tęsknić za tymi momentami, zatrzymanymi na zdjęciach, za ludźmi, którzy byli z nami każdego cholernego dnia, gdy te zdjęcia były robione. Chwile, które nadal gdzieś trwają,miejsca, które przestały istnieć, chwile, które już na zawsze będą żyły na fotografiach i chociaż, kogoś już wśród nas nie ma, na zdjęciu wszystko jest po staremu. Na tych kilku nieistotnych obrazkach jesteśmy i zostańmy, dobrze nam tu, beztroska, zaufanie, czas to pożegnać i żyć wśród momentów uchwyconych na fotografiach.
I znów uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają.
Póki jesteś tu ze mną, to miejsce coś znaczy.