32 .

Milosc ? nie, dzieki. nabralam sie juz na Sw. Mikolaja.

ostatnio zbyt czesto dopada mnie choroba pt. "tęsknota" .

przesłodkie szaleństwo z diamentową metką oryginalności.

przyszedł znowu ten czas, kiedy uśmiech na dobre zgasł .

pobrudziłam sobie usta Twoją miłością.

Jak postawisz mi 0,7 na stół to nawet pójdę do niego i powiem mu ,że go kocham .

Chciałabym żebyś był, tu i teraz, bez żadnego ale. przyszedł, przytulił, nie mówiąc nic. to by rozwiązało wszystkie moje problemy, nie wierzysz? przyjdź.

możesz strzelić mi prosto w głowę. możesz dodać truciznę do mojego picia. możesz udusić mnie poduszką, gdy będę spała. możesz zrzucić mnie z bardzo wysokiego klifu prosto na ostre skały. tylko proszę, nie łam mi serca.

Nie jestes Julia, nie pragne Romea .

- Ej , Julka . gdzie masz swojego Romea ?

- w dupie kurwa !

***

Moje .

jezeli tez jestes jedna z dziewczyn ktore wola spedzic z nim czas z piwem na lawce, to podnies rece w gore .

swiezo zakochana ? nie powiem, ze tak . tylko dopiero tera uczucie daje silny znak .

stoprocentowo szczesliwa . nawet gdy milosc sie skonczyla . bo przyjazn i rodzina to szczesliwa dziewczyna .