Bestyjek;)
Błaga o litość ;)
No i co?
Ciekawe spotkanie, smiech i zagadka dziś na ulicy C.
Mnóstwo książek 'nienaukowych' do przeczytania i mało czasu.
Słoneczko, ogród, opalańsko, wieczór, ogród, piwko, pogadańsko, grafica, drinki, zakupy. tyle przyjemności.
Pier*dolona historia. Nienawidzę historii. Powszechna historia jest wykur*wicznie poje*bana. Chciałabym zniszczyć zabić spalić zamordować wszystko, co ma związek z historią. Szczególnie pierwszego Franka chciałabym spotkać i zabić w męczarniach. Od nich wszystko się zaczęło. Po jaki jasny h*j komuś jest potrzebna historia?! Było, minęło i już.
Ale spokojnie.
Dzisiaj luz. Nareszcie.
No.
W;(
Come on and save me, I'm loosing my mind,
day after day, 'cause I miss you so much...