Black is the colour of my true loves hair.
His lips are like a rose so fair.
Hes got the sweetest face and the gentlest hands.
I love the ground whereon he stands.
Satisfied I never will sleep.
Ill write him a letter, a few short lines
And suffer death ten thousand times.
Czasem lubię się zaszyć na chacie, zasunąć firany i zamknąć okna,
Litrami pić kawę i nie ma Planeta bo tańczy w ciemnościach.
Myślami już nie ma Mnie dawno,
bo dawno już jestem w innym miejscu.
Kiedyś ktoś mi powiedział, że szybko się skończę, że gasnę w oczach.
Potem ktoś mi powiedział, że muszę się podnieść jeśli chce tu zostać.
Dziś słyszę te syrenie głosy, nie zwiedzie mnie nigdy już więcej ich śpiew.