Dzis jazda motorem była super kierowcy samochodów (pudełek) dosyć dobrze jeździli i nie nażekam mogła sie tylko zebrać troche większa ekipa ale ogónie spoko :)
Najlepszy był mój pomysł zeby tablice od motrów obkleić papierem toaletowym i taśmą izolacyjną niestety kolega spękał sie po jakiś 10 km. jazdy z załoniętą tablicą i juz do końca cała ekipa jeździła z widocznymi blachami.
Mam nadzieje ze pogoda taka jak dzis utrzyma sie do końca sezonu.