Kryjąc swoje ego na krawędzi łuku
Świateł reflektorów
Będzie kontemplowała uwiedzenie
Kalkulowała zdobycz
Gdy poruszyła się
Jej obecność zniewoliła mnie
Gdy przemówiła, jej słowa usidliły mnie
Obserwuj jaszczurkę
Obserwuj jaszczurkę (obserwuj)
Obserwuj jaszczurkę w karmazynowym welonie
Ukrzyżowała moje serce
W czeluściach atłasowego grobu
Gdy leciałem zlany potem
Prowadząc swój monolog
Wyczułem jak światło miłości przygasło
W spirali papierosowego dymu
Zdradziłaś swój łóżkowy ceremoniał
Ujrzałem jaszczurkę (dotknij)
Ujrzałem jaszczurkę (dotknij)
Dotknąłem jaszczurki w karmazynowym welonie
Widziałem inne drzwi zatrzaskiwane
Już milion razy
Uśmiechnięte kobiety-kameleony
Uśmiechnięte winylowe kurwy
One wiedzą, czego chcą, śpiewają imię twe
I wślizgują się pod pościel
Nigdy nie mówią "nie"
W chemicznym blasku spotykają się nasze ciała
A więc było to tylko pieprzenie?
Jeszcze jedno pieprzenie, spytałem
Miłość dla zabawy
Cielesny autograf na łóżku jaszczurki
A więc było to tylko pieprzenie
Jeszcze jedno pieprzenie, płakałem
Zdegradowany i samotny
Zgwałcony i porzucony
Zdradzony na łóżku jaszczurki
My kameleony, my kameleony
My - oui!
*Marillion...
*foto212...i ostatnie
żegnam się z Wami moi drodzy...
do zobaczenia na digarcie...
jeżeli ktoś ma ochotę zapraszam:
http://yamachan.digart.pl/
pozdrawiam serdecznie