I wyje*ane w chu* !
Kolejny dzień nie cieszył go i nie czekał na pierwszy promyk słońca nie uśmiechał sie wciąż ocierał łzy myślał jestem sam może jestem zły....Był jak mgła nie widzialny tajemniczy :[zaklopotany]
Zostaw mnie samą bo na To zasłużyłam idź i badź szczesliwy szczeslwy badz a gdyby kiedys cos zlego dzialo sie to wroc bede czekac przepraszam za to wszystko nie umialam inaczej prosze odejdz juz nie chce byc widzial jak placze a gdy bedziesz daleko o jedno tylko prosze pamietaj patrzac w gwiazdy,że KOCHAM CIE
/SANDRUCh < /3