Hello!!!!
Boże a ja znów nie mam o czym pisać...jestem tak cholernie zła na siebie....tak cholernie zła.....Już nigdy nie uwieże żadnemu facetowi...choć może???....NIE!!!...Jest zajebisty chłopak....tylko on mnie nawet nie widzi jak myślałam...robiłam sobie nadzieje...ale...Boże nie wiem co robić??????!!!
Teraz.... w tej chwili....w tym momęcie....sekundzie....Mam do siebie znów żal jestem na siebie zła...zła...jak cholera....moja przyjaciółka z Wakacji.....Wikusia....cierpi...jest jej źle.... a ja....a ja...nie moge jej pomóc...pogadać....wesprzeć....nie moge sie nawet z nią zobaczyć....ale cóż nie pomoge jej...nie moge...i tak w środku mnie cholernie boli i mam do siebie wielki żal...Wikuś trzymaj sie:*:*:*:*
Ulcia
Misia
Karcia
kocham was moje warjatki:*:*:*