Dokończe: nie potrafie patrzeć na świat przez różowe okulary....!!!!!!wiecznie sie coś psuje ktoś nas opuszcza lub odchodzi na zawsze!!!....i już nie wraca...a wtedy wszystko sie sypie...i ciebie już nie ma i nie bedzie!!!!....ale zawsze bedziesz w moim sercu....Wikuś jak ja za tobą tęsknie...nikt cie nie zastąpi...żadna z moich przyjaciółek nawet Msia....my zawsze umiałyśmy sie dogadać...a teraz...tak prędko sie nie spotkamy...ale gdzieś głęboko w sercu wieże że spotkamy się w Jarosławcu....i odliczam dni do wyjazdu....ale to tylko wiara...ale jak mówią wiara czyni cuda, musisz wieżyć że sie uda....ale to tylko powiedzenie....Te rozstania, chociaż znowu mam tą osobę(KCK dla wtajemniczonych)do której moge sie przytulić to i tak tęsknie za tobą Wikuś...nie mam twojego zdjęcia tylko na fbl...ale już niedlugo mam taką wielką nadzieję że sie spotkamy.....bede mogła ci powiedzieć więcej o nim!!!!ale narazie WIARA!!!!nie dziw się...zabardzo się z tobą związałam jesteś dla mnie jak siostra....i to ostatnie rozstanie w Jarosławcu...ja myślałam że sie spotkamy jeszcze w wakacje...ale nie przypuszczałam że nie zobaczę cię tak długo....teraz płaczę...za Wiką...wszystko mi sie rozmywa...ledwo widze klawiature....jeszcze ta dołująca muza....Tęsknie!!!!!!!!