Już więcej nie skaczę z 'klifu' bo ty nie chcesz mnie łapac.
No to po 'imprezie' u dzielnicowego naszego Kurka będziemy se spac gdzieś w rowie pod płotem.
No to czekamy do dwóch czwartków i najprawdopodobniej do soboty.
Tej za tydzień.
To jedziemy na "wesołą" wycieczkę z 'obiadem' ?
peeess.Sorry,że jakośc jest taka jaka jest bo szybko teraz przd chwilą tak zdj. zrobiłam w ostatniej chwili.(xd)