lithium...
dziwny wieczor mam dzis.. bylo wszystko wporządku.. a nagle trach.. jakbym stracił wszystko co mam..
szczescie.. radosc.. zamienily sie w żal i smutek.. tylko dlaczego!?
nie potrafie odpowiedziec na to pytanie..czlowiek w swoim zyciu ma momenty w ktorych uswiadamia sobie jakim jest czlowiekiem..
chyba doszedlem do wniosku ze jestem zlym czlowiekiem..
going under... nie nawidze siebie doslowni... za to jaki jestem... jak wygladam.. jaki mam charakter..
gdybym mogl zmienic cos w sobie.. zmienilbym wszystko...