No. Well tak to wszystko wygląda. Wiki sobie przez pare dni chorowała i leżała sobie grzecznie w domku. Jutro? Jutro szkoła.. MAMO! Dlaczego już nie mogłam leżeć cały tydzień?! huh? :<
Podsumowując wszystko.. "Szybciej się skończyło, niż się zaczęło". Czyli co? Czyli pozytywnie? :3
Czasami zastanawia mnie czy to ludzie tak szybko się zmieniają, czy to my ich głębiej poznajemy.
A teraz wszyscy się rozchodzimy i obrabiamy sobie dupki! JEEEEEEEEj :D <3 / ja pie***le
Da bum tss.. YOLO ;*
http://www.youtube.com/watch?v=MrL7NiiQTHI
Tak mocno Cię kocham <3