W.

- Wznieśmy toast!

- Za co?

- Za niewypowiedziane myśli, za zbyt skomplikowane słowa..

- Za niespełnioną miłość ? 

- Dokładnie.

`Dzień dobry, poproszę 1kg uśmiechu a może być nawet 10 kg, bo często go brak w domu, lepiej mieć na zapas, a jest może paczkowane szczęście? Poproszę 7. Na każdy dzień tygodnia

- Co robisz ? - Wypisuję Ci list gratulacyjny.

- Jaki list ?

- Z serdecznymi gratulacjami za zajęcie pierwszego miejsca w moim sercu.

I rysujesz mi uśmiech każdą wiadomością.

Znowu rozbierasz mnie tym niebieskim spojrzeniem.

Przyjdź do mnie po drabinie szczęścia

Mogę wziąć dobre wino i pójść potańczyć w deszczu z Tobą.

`szkoda ze jakoś wcześniej nie powiedziałeś że to wszystko dla zabawy. może bawiłabym się równie dobrze jak ty.

obiecuję ci , że kiedyś mnie nie poznasz i będziesz tak strasznie o mnie zazdrosny .

W jego oczach było coś dziwnego, coś niepewnego, coś tak cholernie przyciągającego