Cześć ; ) Dawno mnie tu nie było, ale jak mówiłam w tygodniu niestety nie daję rady tu pisać ;c
Jak byłam mała pytałam się mamy, co to jest życie. Zawsze odpowiadała tak samo: życie to ludzie, którzy są z nami. A więc teraz mogę powiedzieć, że moi przyjaciele są moim życiem?
nic się nie zmieniłeś .. zamiast samochodzików wyścigowych rozpieprzasz teraz marzenia .. ze słodkiego chłopczyka przerodziłeś się w największego chama jakiego znam. gratuluję.
Cześć kochanie, chcę Cię poślubić.
Czego potrzebuję? Ciebie. Tak. Ciebie potrzebuję, jak nikogo innego na tym zróżnicowanym świecie.
jeżeli facet na prawdę się zakocha , to jedna dziewczyna przysłoni mu cały świat . nie będzie chciał posmakować innych ust nawet w marzeniach - te jedne mu wystarczą . nie obejrzy się za inną , bo najważniejsza dla niego będzie szła obok . każdego dnia będzie ściskał dłoń dziewczyny tak , jakby ta miała mu zaraz uciec . będzie ją bronił nie pozwalając na zranienie w jakikolwiek sposób . z jego warg nie będzie schodziło czułe wyznanie , które będzie chciał deklarować co dziesięć sekund . zakochany jest w stanie biec w deszczu do oddalonego o kilka km sklepu , bo ukochanej akurat zabrakło ciastek do ulubionej herbaty . pójdzie z nią na zakupy , obejrzy nawet komedię romantyczną i pobawi się z jej młodszą siostrą . taki facet , gdy go o to się poprosi , przytuli i będzie z tobą milczał zostawiając jedynie ślad swoich ust na twoich włosach .
Ukrywamy szczęście gdzieś w zakamarkach siebie, biegniemy za nienawiścią, dążymy za hipokryzją, XXI wiek namieszał nam w podświadomości, niszcząc daną początkową idee ludzkości.
Wrócić do dni w których Ci jeszcze zależało ..
miłość? to chęć bycia przy drugiej osobie zawsze, bez względu na to co wydarzyło się między Wami. to ten stan, gdy szczęście ukochanej osoby jest ważniejsze niż Twoje, gdy jej marzenia są Twoimi marzeniami, jej smutek to Twój smutek, jej radość to Twój uśmiech. gdy nie ma dla Ciebie piękniejszej nagrody niż wygięcie przez tą osobę kącików ust ku górze i wymalowane szczęście na pięknej twarzy. miłość to całkowite oddanie się drugiej osobie i dużo, dużo więcej - mogłabym wymieniać bez końca, a Ty i tak nie zrozumiesz, bo każdy ma swoją definicję.
Masz fajne ciuchy, szkoda, że Ci z ryjem nie wyszło.
Kiedyś miałam cały czas telefon przy sobie , by nie przegapić żadnego sms-a od Ciebie , by nie pozwolić ci tęsknić .
- Nie oszukuj mnie ,że już go nie kochasz !
-Ależ ja go nie kocham !
-To dlaczego gdy go widzisz jesteś cała roztrzęsiona i pełna płaczu !?
- Bo się boję .
-Boisz się ? - Niby czego ?
-Że to wszystko powróci , że wróci ta wielka miłość do niego .
Między nami jest duża różnica. Coś jakbyś stał po drugiej stronie kanionu.
nie , nie . on już nie jest mój . właściwie może sobie go Pani zabrać , mogę też powiedzieć jaki będzie wobec Pani. będzie szaleńczo niby-kochał , potem zacznie kłamać , a na końcu zdradzi . sama to Pani odkryje , powodzenia .
Teraz kiedy siedzę w domu sama, tęsknota niszy mój Świat.
Czasem jest po prostu źle. I tyle bym Ci chciała wtedy powiedzieć, tak mocno przytulić, ukoić w Tobie mój strach którego przecież we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka.
A teraz pozostało mi, jedynie Twoje zdjęcie.
Mam duże cycki, popierdalam w najaczach, lubię jarać blanty, moje głośniki rozpierdala Chada, nienawidzę się stroić, oczy zakrywam za długą grzywką, bo tak mi najwygodniej, pluję na chodnik, palę paczkę papierosów dziennie, moje ambicje są na wyrost, nie noszę sukienek, kocham smakowe piwo, jestem zakochana, przeklinam co drugie słowo i wiesz, jestem normalna w swojej nienormalności.
Zaczynam podejrzewać ze mnie kochasz <3
Była niezależną dziewczyna która umiała postawić na swoim. Wszystko było tak jak planowała. Nie uznawała porażek. Poznała jego i to wszystko sie zmieniło. Cały czas myślała tylko o nim, dekoncentrowała się, wolała słuchać się innych niż sama decydować, coraz rzadziej udawało jej się zdobyć coś czego oczekiwała. A gdy on odszedł. Nie było już niczego. Załamała się i tyle. Wygarnęła jej najlepsza przyjaciółka i wzięła się w garść. Wróciła ta niezależna dziewczyna na która on teraz mógł tylko patrzeć i żałować co stracił .