Jest weekend, w dodatku mam wolny weekend, co trzeba bez wątpienia wykorzystać. Idziemy się dzisiaj pobawić ;)
A jutro cały dzień z dziećmi, rano- kucharkowo czyli gotowanie z dziećmi, potem dom i pilnowanie małej Kornelki, a zaraz potem pilnowanie Oskarka, zawsze spoko. Kacora nie mogę mieć, bo inaczej nie przeżyję tego dnia ;D