Em. takie tam z rana ;D
Chciałyśmy się z Inką nacieszyć śniegiem , a jak przyszło do robienia zdj to śnieg znikł ; O
Chamstwo normalnie .
No ale coż , jeszcze zrobimyy ;D
Co do Sylwka , jednym słowem MASAKRA.
NIkt nie jest zorganizowany ,jejuu.
Raz że robimy, potem że nie..potem że dużo czasu jeszcze mamy.bosz
Ludzie opanujcie się , do Sylwka zostało 13 dni !
No ale mniejsza, jak nie wypali. to mam plan 'B'
Co do ostatnich dni..jest dół i to ostry . .
Wtajemniczeni wiedzą o co be.
Po prostu nic mi się nie chce ani nic..
Nie wiem ile tak jeszcze pociągne
Np. teraz miałam być z Inkiem i Asią na spacerku , ale cholernie mi sie nie chce. wybaczcie ; )
Ogólnie zamulam.
Nie wiem jak Inek ze mną wytrzymuje.
To kochanie dzwoni do mnie kilka razy dziennie i wysłuchuje jak nawijam ciągle o tym samym ; P
A jak trzeba, to mnie opieprzy nawet ; D
Dzisiaj pierwszy raz wstałam rano z Inkiem do kościoła <szpan> ;D
Nie wiem jak mi się to udało , ale był zakład , którego musiałam dotrzymać ;)
Uświadomiłyśmy sobie coś wczoraj z Paulinką , coś bardzo ważnego ;*
Dziękuję Inuś że jesteś ; **
I Brygidka wczoraj u mnie była. Mało co się przez tego debilka nie popłakałam.
Ja mam doła ,a ta mi jeszcze o kimś nawija ; P
Ale i tak ją kocham ; )
Oglądałyśmy jak Chinki robią sobie oczy , o masakra ; O
I na Sylwka jest plan..hahaha ;D
ZASTAŃ, BO JAK NIKT PRZYNOSISZ MI POWIETRZE.
Bo czasem spotyka się ludzi, których uwielbia się za wszystko,
mimo, pomimo i wbrew. <3