siemankooo ;D
nadal przeziębiona jestem ;<
no ale nie tak mocno już .
W końcu nie pada i wygląda, ze pogoda się poprawia ;)
więc nadniach będzie można iśc na basen w końcu ;]
i może jakieś ognisko czy coś ;P
Dziś w końcu poszłam się przywita z moim kochanym lasem <33
i od jutro zaczyna się bieganie ! ;]
A na początek sierpnia w końcu zobaczę się z Kosą <3
potem Sylwia może do mnie ;>[musisz xd]
i na koniec sierpnia chyba morze.. albo jakies jeziorko ;)
no albo zostane w domu i nie pojade ! ;D
to szykowa się na melanż ;pp
ahahaha xd
a On nawet kiedy złościł się
i robił głupią minę, był
najprzystojniejszym stworzeniem
w całym wszechświecie. < 3
+ w końcu jakaś porządna notka ;d [długo takich znowu nie będzie ;dd]