Dupa ale niech bedzie.....
Skopałam to zdjęcie ale kit z tym.
3 raz już notke pisze ;/
Tak więc: ostatnia fotka w tym roku.
Trzeba by i zrobić podsumowanie.
Musze napisać, tzn nie powiem że ten rok był taki jak inne poprzednie.
Dużo sie nauczyłam.
Nauczyłam sie kochać.
Poznałam w końcu co to jest miłość i choć teraz jest jak jest, to i tak za to wszystko dziękuje.
Teraz wiem jak bardzo potrzebny w życiu jest prawdziwy przyjaciel.
Wiem również (chociaż to błahe),ze jestem sobą. Nikogo nie udaje. Nie jestem plastikową zabawką ani klaunem. Po prostu jestem Dusia
Wiem, że nie wszyscy akceptują taką całą mnie i chociaż wydawało mi sie że nie ma przede mną wrogich spojrzeń,to i takie sie znalazły.
Zaczełam dostrzegać rzeczy które znajdowały sie tak blisko a ja nawet nie śmiałam o nich marzyć.
Mogła bym pisać jeszcze więcej ale po co?!
...Aby ten rok okazał sie dla was lepszy niż ten właśnie mijający...
Dozobaczenia za rok xP :****