Wczoraj byłam na premierze:) miliard razy bardziej podobał mi się niż zmierzch. Było o wiele więcej zwrotów akcji i więcej działo się w nim i ogólnie film bardziej dynamiczny, niż część pierwsza, która była jednym wielkim, klejącym się romansidłem. Ogólnie wrażenie pozytywne:) Bo obejrzeniu zabieram się za czytanie ksiązki:P
u mnie nadal pozytywnie:) Chyba do tej pory nie doceniałam, tego co mam, co jest przy mnie, tak blisko. W końcu zmieniłam perspektywę patrzenia i jest o wiele lepiej. W końcu czuje, że jestem szczęśliwa mimo licznych zakrętów w życiu. Bo przecież ich się nie przeskoczy. Trzeba przez wszystko jakos przejść. Teraz już wiem, że dam radę ;)
I'm the best dann thing that your eyes have ever seen.
Inni zdjęcia: To jak? purpleblaackJa cooooooone:* coooooooneZ Klusią:* coooooooneJa coooooooneJa cooooooone:* cooooooone;) cooooooone;) coooooooneJa cooooooone