Niedziela : P

Dziś  do kościoła pobudka  chciałam pospać noo!! a nie ; P poszłam spać o 4 to chyba powinno mi się należeć :]  <a i tak podziw jak mnie obudzili ^^ jestem mocno zła na nich  oblali mnie wodą !!! ale i tak humor mi dopisywał <3 


po kościele mnie(i rodziców +rodzeństwo) zatrzymała  <dla uściśnienia mówię ,że to babacia Nerona>  powiedziała że ładnaa jestem   

  Tata powiedział że to ze mną i z Oliwią się tak spotyyka ze Sebastianem  i sobie jeszcze żartowali że rodziną bedziemy 

  się aż na tatuska spojżałam skumał o co chodzi < 3 noo i się pożegnalismy 

potem byłam u cioci ...!! poraziła mnie siatka ;  ]  nie spodziewałam się tegoo   

a dodam jeszcze że wczoraj bylismy w krzemieniewie i na rowerku wodnym od jakiś koleśów  z ckw. spojżałam w dół zobaczyłam jkiś pojemnik  w kratkę wyciągłam go <z głupoty > a co tam zobaczyła !! to aż krzykłam ; P to były 3 rybki    Seba z Francuzem je wyciągli jak zawodowce ... Piątek dał je na grila a po chwili wrzycił je do wody ; P yeee uratowane !!