DODAWAĆ, KLIKAĆ FAJNE I WGL.! ;D

Zakochałam się przez przypadek...

Nigdy nie warto tęsknić za kimś, co do kogo nie mamy pewności, że śpi tej nocy samotnie...

Warto było Cię spotkać chociaż po to, by wiedzieć, że istnieją takie oczy jak Twoje. Tylko po co to całe zamieszanie...

Też mogę pokręcić dupą i zarzepotać rzęsami, ale wolę osiągnąć coś inteigencją i byciem sobą.

Gdy Cię mijam odwracam głowę, bo nie chcę byś widział jak bardzo mi zależy. I nie chcę też widzieć jak dobrze jest u Ciebie beze mnie.

Przyjaciel to ktoś, kto daje Ci totalną swobodę bycia sobą i zawsze będzie stał po Twojej stronie. Ktoś, kto Cię nigdy nie zostawi, a jeżeli jakaś przyjaźń się kończy to znaczy że jej nie było.

Pełna życia, pomysłowa, uśmiechnięta, energiczna, atrakcyjna, wesoła, romatyczna, stanowcza, radosna, optymistyczna. Dziś taka nie jestem.

I znów rzeczywistość zadrwi z Ciebie, gdy zabierze wszystko na czym Ci zależy...

Wszystko, co piękne, jest cholernie ulotne...

Mówią, że sztuką jest wybaczyć. Dla mnie sztuką jest ponownie zaufać i pokochać.

Potrzebuję Cię tak, jak serce potrzebuje bicia, jak płuca potrzebują powietrza, jak żołądek potrzebuje jedzenia, jak rośliny potrzebują słońca i wody.

Pójść na dach jakiegoś wyskoiego budynku, gdzie nikt nie będzie przeszkadzał. Założyć słuchawki, puścić ulubiona piosenkę. Zapalić papierosa. I myśleć. Myśleć o sobie, swoim życiu, problemach, ludziach, ukochanych. Mysleć o wszytskim. I nie zwracać uwagi na to czy jest późno, czy jest ciemno, czy bezpiecznie. Po prostu zatopić się w rozmyślaniach.

Z życiem jest, jak z bujaniem się na huśtawce. Raz się jest na górze w euforii, potem się spada na dół i to niezwykłe uczucie nas opuszcza. Czyli jeśli jest wspaniale to trzeba pamiętać o tym, że to się skończy i nie będzie trwać wiecznie.

Bycie singlem ma swoje zalety, ale z czasem odczuwa się brak osoby, do której można się przytulić, która Cię pocałuje, z którą można spędzać całe dni i noce. No właśnie brakuje mi kogoś, na koga zawsze bym mogła liczyć, do kogo mogłabym się przytulić, kogo mogłabym pocałować.Ale cóż ponoć wszystko przyjdzie z czasem, tylko że ja potrzebuję tej osoby TERAZ.

Mam gdzieś co ludzie o mnie myślą i mówią. Jestem indywidualistką. Nie potrzebuję akceptacji ze strony otoczenia, przeżyję bez tego. Mam problemy, ale nie zabiję się z ich powodu. Pokaże tym, którzy mnie hejtują, że jestem silna, nie dam im tej pierdolonej satysfakcji. Jestem samowystarczalna, dam radę sama. Nie lubię obcasów wolę trampki. Nie maluję się. Nie lubię sukienek wolę szorty i za duże koszulki. Piję. Palę. Klnę. Jestem taka jaka chce być, a nie taka jaką by chcieli ludzie.