z folblutową Kamy :) ;*
tydzień w Benicach jak zawsze miło i szybko zleciał
wgl. mam takie jazdy, we łbie mi się kręci, że zgroza.
nie jarasz, nie pijesz a latasz
coś na tej zasadzie:D
w pt tą piękną panią ze zdjęcia zawoziliśmy do Szczecina :)
dzisiaj w Kg u fizjoterapeuty, wkładki mi zmienił, później zakupy.
zauważalny był dzisiaj gest
tak konkretnie, przez duże G <hahaha>
kupiliśmy dwie kurtałki i dwie bluzy, bo się nie mogłam zdecydowac :D
a wgl jaka zwała była jak się zaczęłam bić z tatą przed sklepem
a włacha, nie wiem co Kama jara, ale jej ulica jaśnieje w kiblu