ferie spędzone w górach bardzo udane ;D a najbardziej przystojny pan instruktor ;*
wczoraj na rozpoczęcie tygodnia mandaciki -.- zawsze spoko, nie Ewelinka? ;*
od jutra wszystko po raz kolejny przewrócii się do góry nogami no ale nic na to nie poradzę ;c
dzisiaj ostatni dzień z misiaczkiem :*
czasami może warto zaryzykować..