Takie stare, jeszcze z wesela. Do tego pana na focie muszę sie kiedyś odezwać.
A tak w ogóle to dawno mnie tu nie bylo... Działo się sporo...
Najpierw zabawa - było minęło, potem sQl - masakra !
Pewna osoba nie chce się odpier*olić ode mnie.
Lubie takie dni jak wczoraj. Spie*rzy ze szkoły PRAWIE całą klasą
do baru na piwo ! O tak ! Było zajebiście , potem internat,
ale nie opłacało się iść , więc z Elką do Pańczykowej
powiedzieć, że nie idziemy na cały dzień. Potem Wodzisław i do domu.
A dziś miała być nauka, ale mi się nie chce. Bawimy się z Karolą i Kaś na DEEP .
Musze poważnie pogadać z panem E. Oby tylko był.
A tak w ogóle to jestem zamieszana w jakiś czworokąt z Pauliną, Kaśką i Markiem.
Najwyższa pora się wycofać bo jak zacznie sie je*ać
to będę mieć kłopoty. Z kąt to znam.
Się rozpisałam....
sentyment pozostanie, uczucie niekoniecznie.
tu prócz garstki przyjaciół same fałszywe pyski, które będą z tobą, jeśli będą z tego zyski.
masz szansę wybić się to zrób to, nie warto tracić życia dla takich amatorów.
-lubisz go.. lubisz, lubisz.
-zwariowałaś?! skąd w ogóle taki pomysł?
-o patrz, idzie!
-O BOŻE GDZIE?!
( tak mam z pewną osobą w szkole)
Nie muszę żyć z muzyki, muzyka żyje we mnie.
I ona będzie trwać nawet, gdy wyrwiesz mi serce.
Ludziom zawdzięczam bardzo wiele , zwłaszcza problemów .
Ja uwielbiam ją, ona tu jest i tańczy dla mnie.
Bo dobrze to wie, że porwę ją i w sercu schowam na dnie.
http://www.youtube.com/watch?v=JvxG3zl_WhU&feature=related