zakończymy smutny shopping
sztucznych, galerianych szczęść.
I będzie jak dawniej,
przestańmy się śpieszyć,
zacznijmy od nowa,
od tych małych rzeczy.
dawno mnie tu nie było, fakt. też z czasem troche sie zmieniło, szczeście sie uśmiechło. mam teraz wiecej wiary w siebiei wiem, że moge i chce byc co dnia taka sama tylko dla niego. pan jest tego wart, prosze pana. przeraża mnie pare spraw takich, że on może odejsc, ale zrobie wszystko żeby nie miał najmniejszego powodu.
;*