2012

2012

Nie wiem nawet jak to zleciało.Tak szybko,aczkolwiek cieszę się,że mam go już za sobą.Niby szybko a tyle się wydarzyło.

Tyle namieszało w mojej głowie pozostawiąjąc w niej mętlik i pętelkę wspomnień.Moja mała kolebka sukcesów się

rozwija,staram się iść pod prąd i dąrzyc do swoich celów.Był i koniec świata i wiele innych kataklizmów,kto w to wierzy? Wiele naiwnych osób żyje na tym świecie,a ja chyba należę do tej grupy społecznej.Przecież każdy popełnia błędy,nikt nie

jest idealny.Wiele przeżyłam w tym roku.Przeprowadzka,rozstania,kłótnie,niepowodzenia.Aż żal przypominać,wolę

żyć teraźniejszością.Dziękuję przyjaciołom  za wspaniałe wakacje,przerwy,dobre rozmowy za chwile dobre i złe.Dziękuję

rodzinie za to,że była,jest i będzie.Dziękuję.

Druga sprawa to te wszystkie hejty,plotkują a nawet dobrze mnie nie znają.Jaką to daje im satysfkację?Co im to da? CZy

to pomaga im się dowartościować?Codziennie zadaję sobie to pytanie.Czy ktoś jest w stanie mi na nie odpowiedzieć?

Ktokolwiek?

W sprawach miłosnych także się pogubiłam.Nie wiem na kim mi zalezy,nie wiem co do kogo czuję,nie wiem jak

reagować.Nie wiem jak mam odpowiadać.

Wszystko to pozostawiam 2013 roku. Niech o rozstrzygnieto co trzeba i pokiruje moim losem. 

Niech będzie lepszy od tego poprzedniego,niech przyniesie

nadzieje,miłość,przyjażń,marzenia,wspomnienia,dośwoadczenie i wszystko co najlepsze! 

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !