Kurczę...Tak jakoś sentymentalnie mi dzisiaj. ;)) A, jeśli o tym mowa, to nie mogłam zapomnieć o Madzie. Sądzę, że dzisiaj przeprowadziliśmy naprawdę najszczerszą rozmowę. I to było mega! Powiedzieliśmy sobie dosyć dużo rzeczy. Doszłam do wniosku, iż On wie bardzo dużo o mnie, ma pewne moje zdjęcia, które tu się w życiu nie ukarzą, a to jednak o czymś świadczy. ;)) Jednak n-k się czasem na coś przydaje. ;dd Dziękuję Ci, że mogę sobie z Tobą porozmawiać, że mogę liczyć na to, iż wysłuchasz tych moich durnowatych tekstów, że się czasem na mnie tak fajnie zafochasz ^^, że powstrzymujesz się od ha! :hahaha: Za to, że piszesz mi takie fajne esy ;ddd Za to, że tak GENIALNIE naśladujesz PEWNĄ osobę. :hahaha: Za to, że słuchałeś Tokio Hotel ;dd. Za to, że tak fajnie interpretujesz to, co piszę po niemiecku. Za Twą anielską cierpliwość, jeśli o mnie chodzi. ^^ W ogóle ja Cię kiedyś nauczę tego niemieckiego, naprawdę. :( :hahaha: I, i w sumie kończę. ;)) ;*