Zaczynamy od nowa. ;)) Ogólnie nigdy nie miałam pozytywnych wspomnień związanych z tym Photoblogiem, więc musiałam zmienić diametralnie wszystko. Bo na Raissę działa tylko terapia wstrząsowa. ;d W ogóle dedykuję wszystko mojej cudownej Akro, która mnie katowała na gadu o różne rzeczy [ja Ci nadal tego nie powiem ;dddd], a między innymi o to, bym coś dodała. To nieprawda, że odwiesiłam. Nie, nie. Tamtego Photobloga już nie ma i nie będzie. ;)) I w ogóle również Tomaszowi dziękuję za to, że o 3 w nocy jakoś siedział ze mną na Skype, ponieważ się bałam i wysyłał mi super mega eleganckie piosenki. ;ddd A oto jedna z nich:
http://www.youtube.com/watch?v=rc9QNo5Vrws&feature=related ahahahahahaaha
Pssst: to coś w środku to Akro ahahhahahahaha