no i jestem w Irlandii, jest lepiej, o wiele, tylko szkoda ze tylu "polakow", czasem wstyd, ze sie jest jednym z nich, masa weganskiego jedzenia za grosze, wszedzie, wszystko oznaczone :D:D:D:D, ludzie reaguja bardziej z zaciekawieniem niz nienawiscia - tak jak to mialo miejsce w polsce, oj chyba nigdy nie wroce, moze na krotka chwile, sie okaze, takze moji ludzie bo do Was pisze ta notke, zyje i jest szytko na maxa ok :*