mam lenia. dosłownie nic mi się nie chcę. słucham ' nothing compares to you ' - leczy max. jak zwykle z resztą. mam tylwe do zrobienia a chęci jakoś brak, jednak nie dziwię się sobie bo kto ma chęcie do odrabiania lekcji i nauki ? myślę, że przydałoby się trochę słońca. czułabym sie zupełnie inaczej gdyby za oknem było słonecznie. ta obecna pogoda mnie wewntętrznie przybija. dużo rzeczy się ostatnimi czasy wyjaśniło, poprawiło i nawet się z tego cieszę. zadziwia mnie nadal głupota ludzka no ale cóż, bywa i tak. potrzebuję 36,6 koło siebie, koca, herbatki pomarańczowej i świeczek zapachowych. muszę się zadowolić tym co mam, niestety. no dobrze to biorę się w garść i lecę do nauki. hahahahahha. (nojakchuj)