" powiedz czemu"

Siedzę przy otwartym oknie, za oknem pada deszcz
Wczoraj czekalem i nic, i jakos dziś inaczej jest
I niby dobrze wiem,czemu wtedy Cie nie było
Ale smutek do serca, tu zakrada się zbyt szybko
I może znowu sobie wkręcam,że to szczęście jest już blisko
Ale czując smutek tu,mam ochotę piepszyc wszystko
Bo kiedy rozmawiamy to, chcę cię wziąśc na koniec świata
A kiedy Cie nie ma, czuje jakby świat mnie okłamał
Może jepszy jest ból, czując go tylko z samotnosci
Niż mieć kruchą nadzieje, że uwierzyłem tej miłości
Znów dam sobie spokój, może potrzebny będzie czas
Mimo że serce pragnie, by ktoś wypełnił ten świat
Może tylko sie bronie, bo wiem że zawsze będe sam
A może znow sie tylko łódze, że to zmieni się od tak
I już niewiem co jest dobre,Tu cicho mija czas
Niby myślisz ale niechcesz,nieumiesz albo niewiesz jak
I patrzysz na mnie dziś,ale przecież to tylko Ja
Zwykły jak każdy inny, a jednak wyjątkowy
Tylko powiedz czemu,nikt nawet niechce go zdobyć co ????