Było.
Ale przerobiłam troszq.
Ale oczka widac. Małooo, ale widać.
Noo więc proszę, Adrian. :P
Mooje oczka. Wiem, wiem że ladne. :D
Ale żeś mnie dzis wymęczył.
Tee koniki. I prosiaczki różowe i cieplutkie. :P
Na tym polu najlepiej było. Takk cicho. :P
Ptaszki tylko i bączek :D
A potem nasza bitwa. hihi
Dziękuje Ci. Ty zawsze humor poprawisz :)
No i ostatni raz Was widziałam.
Niektóre osoby.
Koniec roku. Koniec podstawówki.
Bachory moje kochane.
Będe za Wami tęskniła.
Za tymi naszymi wspaniałymi wygłupami.
BuŚkii :*