Jest Genialnie... może przeliteruje G E N I A L N I E!
Dni Mosiny ;D jednak dobrze że poszłam a jeszcze lepiej że zostałyśmy na koncercie no było po prostu genialnie a najgenialniejszy i tak był on hahaha i ten zaciesz gdy nam pomachał obłęd jakiś ;D Ja chce jeszcze raz ;3 Szkoda tylko że potem było tak zimno -.- cały czas się trzęsłam... Ale i tak było wspaniale ;D Ta wersja Boba Marleya też była genialna ;D wszystko było genialne... ;D
+zapraszam<3 odwdzięcze sie ;*