Fuck. Coś jest ze mną nie tak. Wyobrażacie sobie mnie kompletnie nic się nie odzywającą?! Ostatnio jest to na początku dziennym. Nie wiem o co chodzi, ale jest baaardzo baaardzo źle. Wszystkim się stresuję. Nawet najmniejszym duperelem. Wkurwia mnie to. Czas się odprężyć tylko kurwa jak ?!