Pewnego deszczowego dnia ( ;

tak, zdjęcie z Górasiem, ok czerwca w Bieszczadach :)

hehe, no jest co wspominać (;

tak wgl to Górasiu wiem, że to przeczytasz,

bo podam Ci ten link ;D i chciałabym Ci coś powiedzieć.

dziękuję za te piękne 3 lata, spędzone razem w szkole. w klasie. w ławce.

dziękuję, że nie masz mnie dość, przez to co ze mną przeszedłeś,

że nadal  się o mnie martwisz,

że ciągle mogę z Tobą o wszystkim rozmawiać..

że potrafisz mnie zjebać jak robie coś źle. [przykład dzisiejszy]

że potrafisz podnieść na duchu jak jest mi źle .

mimo, że często byłam nie mila, że Cię Olewałam, że krzyczałam .

to i tak zawsze byleś ze mną.

UWIELBIAM CIĘ, za to jaki jesteś i proszę Cię nie zmieniaj się. !

bo coś za często o tym wspominasz.

to tyle sentymentalności :))

dzień 27 X 10'

totalna porażka.

-kapa z fizyki  ; ) [mimo że wszystko tam napisałam xD]

-kłótnią z kochaną Panią Kendrą xD [wgl nie rozumiem tej kobiety]

te dwa incydenty wystarczyły, żeby mi włączyć agresora.

na w-fie oczywiście nie ćwiczyłam . nie mogę..

'ala' spacer z Marcinkiem . i ogólnie wszystko narazie się toczy hmmm.. chyba w pozytywnym kierunku.

aczkolwiek....

a teraz żegnam, czeka mnie romans z Geografią i Polskim.

KOSZMAR !

`-Już zapomniałam jak to jest.
-Co takiego?
-Jak to jest być tak beztrosko i cholernie szczęśliwą..`

Cya ; ***. 

 http://matrik90.wrzuta.pl/audio/9DlaR3rmOuE/mohombi_-_bumpy_ride_single_version