// Weekend się kończy, był całkiem przyjemny, chyba z 2 godziny biegalismy po sklepach po rzeczy do salonu, w piątek skończyłem pracę o 12 a po wszystkim zjadłem coś chwile przed 21. Dostałem kilka prezentów i dobrą kolacje w ramach pomocy :D //
Brzydko i deszczowo, krople odbijają się od szyb w sypialni, ten dźwięk mnie zawsze usypiał, każda kropla uderza z inną siłą generując inny dźwięk i inne myśli. Wszystko się teraz skupia w okoł samych dobrych rzeczy, to jest nawet przerażające, że wszystko jest tak dobrze.
6. Pobudka
6.30 kawa
8. Trening na czczo
9.30 prysznic i śniadanie - wafle ryżowe, sałatka i pomidory
10. Odpoczynek i serial
Blablabla
16. Idziemy na basen
Wróciłem do The Last of us II, ta gra to klasa sama w sobie, pierwsza część wywiera mocne wrażenia ale druga jest złotem pod każdym względem - oprawa graficzna, fabuła a przede wszystkim ścieżka dźwiękowa, konsola mruczy jak miziany kotek
https://youtu.be/gcnLYrxLlhU?si=EIJUN8FLy-UFQJqV
Dobre nagłośnienie, chciałbym to kiedyś usłyszeć w hali Katowickiego teatru Wyspiańskiego