Chcesz odpowiedzi , powiedz kiedy zapytasz mnie , serce traci ważność ,a buzia już nie śmieje się. Podaj mi dłoń poprowadzisz mnie ,może wstecz, powiedz ile jeszcze dni muszę po tym biec.
Jest tak chujowo , jak chyba nigdy i wszystko się popierdoliło... Nie wiem już sama czy ogółem na czymś mi zależy. Zmieniłam się , niestety na gorsze. Zero motywacjii do czego kolwiek. Gdzie tamta Aneta? Zgubiła się i już nie wróci. Może on mnie zmieni , może na prawde mu się uda ,a jeśli nie...