dupa kościotrupa ;D
Dodano: 29 MARCA 2010
zblizaja sie swieta ... najgorsze przed nami ... na zdjeciu ja ... masakra . czuje ze przytylam ..... boze wzielam ponad 30 tabletek i NIC ALE TO NIC MI NIE BYLO ;O :
Komentarze
donteat
Zrób sobie przerwe w świeta bo wtedy jest taki czas rodzinny i kazdy ci bedzie patrzał na rece ; (
Ograniczaj troche a po swietach OSTRO do roboty ; )
Ograniczaj troche a po swietach OSTRO do roboty ; )
30/03/2010 16:30:32
wiaraczynicudawiesz
no na zdjęciach jakbym widziala siebie <3 ; * Damy rade ; xxx
30/03/2010 0:05:29
rastakubuss
to spoko zę chcesz mieć płaską jak je*any stół dupe XDDDDDDDDDDDDDDDDhahsahsahsahashsahsahashsahashsahsahashsahas
29/03/2010 23:25:11
alprazolam
Raczej nie jestem odpowiednią osobą do udzielania takich rad. Ja tylko potrafię powiedzieć co trzeba zrobić by zmarnować sobie życie.
Nie stosowałam żadnych diet i nie liczyłam kalorii, nie miało to dla mnie znaczenia przy bulimii, wszystko i tak zwracałam. Poniosłam tego konsekwencje, zdarłam sobie gardło i zniszczyłam przełyk. Bolało jak cokolwiek przełykałam, więc jeść przestałam. Po tygodniu przyzwyczaiłam się do nic-nie-jedzenia i odzwyczaiłam od bulimii. Euforia trwała jednak bardzo krótko, waga leciała mi bardzo szybko i jedyne co łykałam to tlen z powietrza, wody piłam też niewiele, miałam wstręt do posiadania czegokolwiek w ustach. Był to błąd, jedna kromka chleba mogła mnie wtedy uratować przed szpitalem, ale nie potrafiłam się do niej zmusić. Skrajne wyczerpanie i piękna chudość. A potem tygodnie męczarni szpitalnej i miesiące wizyt kontrolnych. Jak widzisz nie powinnam udzielać rad. ;)
Nie stosowałam żadnych diet i nie liczyłam kalorii, nie miało to dla mnie znaczenia przy bulimii, wszystko i tak zwracałam. Poniosłam tego konsekwencje, zdarłam sobie gardło i zniszczyłam przełyk. Bolało jak cokolwiek przełykałam, więc jeść przestałam. Po tygodniu przyzwyczaiłam się do nic-nie-jedzenia i odzwyczaiłam od bulimii. Euforia trwała jednak bardzo krótko, waga leciała mi bardzo szybko i jedyne co łykałam to tlen z powietrza, wody piłam też niewiele, miałam wstręt do posiadania czegokolwiek w ustach. Był to błąd, jedna kromka chleba mogła mnie wtedy uratować przed szpitalem, ale nie potrafiłam się do niej zmusić. Skrajne wyczerpanie i piękna chudość. A potem tygodnie męczarni szpitalnej i miesiące wizyt kontrolnych. Jak widzisz nie powinnam udzielać rad. ;)
29/03/2010 23:09:07
