lato.

Straszne jest dowiedzieć się , że takim już się urodziło...

Większość cech charakteru <bo raczej nie wszystkie> się przecież dziedziczy...

Oczywiście nie mam za złe, że mam takich rodziców bo to może moja wina, że dostosowałam się do otoczenia i taki już mam charakter.

Hmm&melancholiczka i introwertyczka...

Jakoś dziwnie to do mnie pasuje...

Pierwszy raz dowiedziałam się w szkole czegoś co mi się przydało. Ech i nie spodziewałam się, że jest w mojej klasie tyle podobnych osób do mnie. Może to i dobrze& Ale niestety mimo tych podobieństw jakoś za sobą nie przepadamy... Może to dlatego, że charakter wyrabiamy sobie przez całe życie i wiele rzeczy z czasem się zmienia przez przeżyte sytuacje.

Czas ciągle płynie i nie da się go zatrzymać. Każdy dzień jest inny i przynosi ze sobą coś nowego...