Jak widać na powyższym zdjęciu- Fundacja Tara, najstarsze polskie schronisko dla koni ma ogromne problemy finansowe. Bez naszego wsparcia mogą nie przetrwać tegorocznej zimy.
Jeśli ktoś osobiście nie był i nie poznał tych ludzi i zwierząt, niech uwierzy mi na słowo- Scarlett i Piotr każdego dnia na nowo poświęcają wszystko co mają, oddają całych siebie, aby tylko móc dalej walczyć o to, o co od 18 lat toczą wojnę- o lepsze jutro dla koni i innych zwierząt (których notabene jest w Tarze ponad 200!). Nie chcą się poddać i każdego dnia próbują zmienić świat, mimo napotykanych na każdym kroku przeszkód. Bądźmy z nimi. Krzyczmy razem, walczmy razem, zmieniajmy świat razem!
Liczy się każda złotówka. Każda złotówka to promyk słońca, nieśmiało przedzierający się przez wiszące nad fundacją czarne chmury... Pozwólmy słońcu rozbłysnąć. Pozwólmy im trwać.